stargard-kobylanka-glinna-st,czarnowo-jęczydół-stargard
-
DST
55.81km
-
Czas
01:55
-
VAVG
29.12km/h
-
VMAX
49.77km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z peletonikiem. Samopoczucie kiepskie, brak chęci.
Pogoda: pochmurno,zimno,deszcz. wiatr w normie.
T: 110-120 krótkie skoki na 170 i dalej 120-130. ogulnie lekko.
stargard-goleniów-stargard sprint x2
-
DST
68.32km
-
Czas
02:04
-
VAVG
33.06km/h
-
VMAX
56.88km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z Maćkiem. Samopoczucie tak sobie. nogi i ścięgna bolą :(
sprint do highway 50km/h i 56km/h
Pogoda: słonecznie, troche chmur, wiatr w normie, ciepło ale za ciepło sie ubrałem.
T: 150-160. czasami 180.
stargard-kobylanka-dobropole-podjazd 4km-dobropole-kobylanka-stargard.
-
DST
73.39km
-
Czas
02:16
-
VAVG
32.38km/h
-
VMAX
62.26km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z Maćkiem. Samopoczucie całkiem choć uczucie słabości.
pogoda: słonecznie, ale nie za ciepło, wiatr dosc dość.
T: 150-160 czasem 170-180. niestety znowu przy 62km/h zamyka mnie i nie moge więcej ;(
mistrzostwa piły - start wspólny
-
DST
59.38km
-
Czas
01:27
-
VAVG
40.95km/h
-
VMAX
59.38km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miejsce: 8 w M0 i 19 w Open.
Dystans: 60km
czas: 1h28min 36 sek 2min20sek straty do 1 w open
...Kilka godziny później spędzonych w VW Golf 4 :D małe autko ale spać gdzieś trzeba...
Wyścig jak wyścig, zapierdol konkretny. Do 20km jadę z przodu wychodze na zmiany, czasem nawet skacze żeby urwać podobnie jak zugaj itp. niewiele mi to daje, więc schodzę na tył, w tym czasie zugaj, szczepaniak i ktoś tam jeszcze uciekają i cały peleton zaczyna gonić, w tym czasie odchodzi kolejnych 3 kolesi i tak gonimy aż do mety, 15km przed metą modlę się żeby tylko dojechać w jednym kawałku a prędkość szła konkretna w okolicy 50km/h gdybym wygrał finish z peletonu to byłby 3 w M0 ale sie nie udało, zabrakło pary żeby grzać ponad 60km/h na finish.
Pogoda: bardzo ciepło, słonecznie, lekki wiatr. sucho.
T: w sumie cały czas 170 czasami 180 jak szedł ogień a czasami 165.
Ps. wygrał Kacper Szepaniak czy jak mu tam, zugaj drugi. Czemu ten fiut był pierwszy to wiadomo...
Dziękuję koniec przekazu.
mistrzostwa piły - jazda na czas
-
DST
20.27km
-
Czas
00:29
-
VAVG
41.94km/h
-
VMAX
55.00km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
dokładny czas: 29min 43 sek
Dystans: 20km
Średnia prędkość: 40,4km/h
pierwsza czasówka w moim życiu, pierwsze 10km z wiatrem w twarz:/ średnia do nawrotu 10km i średnia ponad 40km/h spowrotem z wiatrem lekko, jeden podjazd na trasie dość dupowaty i sztywny :/ Ogólnie szło dość mocno ;)
miejsce: 2 w M0 i 16 w OPEN.
pogoda: słońce, ciepło, wiatr w normie. sucho.
T: ... cały czas ponad 180.
ps. pierwszy w open miał czas jakoś 27min i średnią 44km/h ponad, i 1 sek do tyłu i byłbym 3 w swojej kat.
Ps.2 dzięki Maćku za lemondkę :) zajebista rzecz!!
stargard-przemocze-sowno
-
DST
26.44km
-
Czas
00:49
-
VAVG
32.38km/h
-
VMAX
52.18km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
No i stało się nie uniknione :/ jebła mi szprycha w tylnym kole :/ powrót z sowna autkiem.
Pogoda: deszcz, wiatr, zimno.
T: 145-150.
sprint od przemocza 51km/h
stargard-kobylanka-st.czarnowo-dobropole(zjazd)-st.czarnowo-płonia-stargard
-
DST
82.25km
-
Czas
02:28
-
VAVG
33.34km/h
-
VMAX
61.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj z Maćkiem, samopoczucie takie sobie, nogi takie sobie, w sumie tak sobie...
pogoda: słonecznie, ciepło, sucho , wiatr w normie.
T: 160-165 czasami 170.
Pętla Drawska 2011
-
DST
109.74km
-
Czas
02:51
-
VAVG
38.51km/h
-
VMAX
54.36km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Start o godzinie 8:40, samopoczucie zajebiste :) Grupa początkowo wydawała się być mocna, ale dość leniwa.
Aż do dolic nic się nie dzieje, wieje nudą, parę kolesi wiezie się na kole i nie daje zmiany, Ci co dają zmiany nie idą na całość, poza nielicznymi. W dolicach łapią mnie skurcze w udach, łykam żelka, kilka razy próbuje uciekać, ale skurcze nie pozwalają, powoli zaczynam się denerwować że finish może się nie udać, ale kolejna próba tuż przed tablicą choszczno udaje się i skurcze odpuszczają co skutkuje oderwaniem się od grupy która nie po moich wyczynach nie traktowała mnie poważnie ;) na moje szczęście mój ponad kilometrowy finish się udał mimo pogoni grupki i Mikołaja z Poznania :) Z grupki dojeżdżam pierwszy w pięknym stylu!
czas: 2h 51 min 8 sek.
miejsce: 3 w m2 i 7 w open
pogoda: słonecznie, początkowo chłodno potem cieplej, lekki wiatr, sucho.
T: praktycznie przez cały wyścig 160-165 tylko na zmianie wzrastało do 175 i na finishu do 180 ponad.
stargard-grzedzice-goleniów-stargard
-
DST
73.04km
-
Czas
02:29
-
VAVG
29.41km/h
-
VMAX
60.22km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj pod okiem trenera :D na młynku i wysokiej kadencji :( samopoczucie niezłe.
pogoda: słonecznie, nie za ciepło, sucho, lekki wiatr.
T: początek do grzędzic 100-120. dalej od 140 do 160 , podjazdy i sprinty na 170-180. koniec od żarowa spokojnie 130-140.
max speed na sprincie do autostrady.
stargard-grzedzice-strumiany-goleniów-stargard (nowe koła)
-
DST
77.34km
-
Czas
02:40
-
VAVG
29.00km/h
-
VMAX
52.00km/h
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
dzisiaj z dziadkami do goleniowa. samopoczucie w normie, tabletki uspokajające działają, koła niosą:)
Pogoda: pochmurnie,zimno,sucho.
T: początkowo spokojnie 120-130 od żarowa poleciałem do WC i reszta pogoniła za mną i zrobiła się ucieczka. i dalej aż do goleniowa 140-160 żadko kiedy 170-180.
Sprint przemocze 52km/h pod wiatr T:170.
