Czerwiec, 2011
| Dystans całkowity: | 1401.87 km (w terenie 35.00 km; 2.50%) |
| Czas w ruchu: | 44:54 |
| Średnia prędkość: | 31.22 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 67.00 km/h |
| Liczba aktywności: | 19 |
| Średnio na aktywność: | 73.78 km i 2h 21m |
| Więcej statystyk | |
stargard-przemocze-stargard
-
DST
62.12km
-
Czas
02:05
-
VAVG
29.82km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
dzisiaj mimo zmęczenia i senności skoczyłem w stronę sowna. już mieście spotkałęm Tomka (saxobank) który też leciał do sowna. Cwaniaczek usiadł mi na koło i wiózł się aż do przemocza prawie, zawrucił jakieś 3km szybciej ode mnie.
trening spokojny.
T: do sowna 150-skoki na 170. dalej aż do końca spokojnie 125-135 czasem 145.
Byle do niedzieli, i potem jazda na MTB :)
stargard-pyrzyce-stargard
-
DST
55.69km
-
Czas
01:35
-
VAVG
35.17km/h
-
VMAX
56.88km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Maciek zadzwonił o 20:00 i namówił mnie na trening.
Było szybko, ale nie było to tempo wyścigowe :)
Do pyrzyc lekko szło, średnia 38km/h spowrotem było ciut trudniej ale też nie było źle. średnia znacznie spadła w mieście, wiadomo o co kaman. Ale jak to ja mówię " nie jeździ dla średniej ".
T: cały czas 170 skoki na 180. na powrocie to samo. Finish to tablice zremisowany mniej więcej i T: na finishu 196. dalej juz 6km spokojnie na 140-150.
oficjalny objazd trasy dookoła miedwia
-
DST
89.24km
-
Teren
20.00km
-
Czas
03:43
-
VAVG
24.01km/h
-
VMAX
55.00km/h
-
Temperatura
21.0°C
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
pogoda ładna, troche chmur, w miare ciepło, sucho.
Piękny bufet na 27km trasy, ciasto, kawa, coca cola, full wypas. trasa ładnie oznakowana nawet na objeździe. muszę przyznać że ten objazd był lepiej zorganizowany niż nie jeden maraton szosowy czy MTB. Chłopaki z gryf maratonu możecie się tylko uczyć bo do pięt nie dorastacie STC i organizacji naszej.
T: do bufetu 100-120. od bufetu 150 skoki na 170, czasami 185. od miedwia rozjazd na 140.
trening Rosyjski.
-
DST
101.21km
-
Czas
03:14
-
VAVG
31.30km/h
-
VMAX
54.84km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czemu trening rosyjski ? bo kolarze w rosji podobno trenują jeżdżąc tylko pod wiatr, żadko z wiatrem i tak ja miałem dzisiaj.
Trasa: stargard-goleniów ( pod wiatr )- pucice- załom - szczecin ( pod wiatr ? )- płonia - kołbacz ( boczny ) - kobylanka - stargard ( lekko z wiatrem .
Czyli jak by nie patrzeć to prawie 80km pod wiatr i jakieś 20km z wiatrem :(
T: raczej spokojne, aż do żarowa do 140. Od żarowa do goleniowa 140-150. dalej 145-150 czasem skoki na 170-175.
pogoda: sporo chmur, dość chłodno, silny wiatr, sucho. samopoczucie- średnie,
stargard-sowno-stargard
-
DST
30.00km
-
Czas
01:15
-
VAVG
24.00km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
Taki rozjazd z Ulą :)
T: 120-czasem 140.
pogoda deszczowa i bardzo wietrznie, złapał nas deszcz.
dookoła miedwia
-
DST
77.69km
-
Teren
15.00km
-
Czas
02:39
-
VAVG
29.32km/h
-
VMAX
53.53km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj jakimś cudem udało się maćkowi przekonać mnie na trening na rowerze górskim :D
Trasa dookoła miedwia. Czasem szybciej czasem wolniej.
T: różne różniaste w okolicach 140-170
skoki + szybkość (+)
-
DST
77.34km
-
Czas
02:24
-
VAVG
32.23km/h
-
VMAX
67.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trasa: stargard- sowno-przemocze-stargard-miedwie-stargard-miedwie-kobylanka.
A więc tak, do sowna troche poskakałem, od przemocza sprint do autostrady. potem do stargardu i od stargardu na miedwie, z miedwia 2 próby złapania skutera który jechał w przeciwną stronę, wyszło na to że załapałem autobus :D stary jelcz pociskał 67km/h i tak aż do stargardu. w stargardzie znowu wskakuje za autobus NR 5 i lece na miedwie tym razem ciut wolniej 63km/h ( kierowca nawet na przystanku wyszedł i mi zakomunikował że teraz bedzie jechał tylko 60km/h bo skręca na koszewo :D )
T: 15min rozgrzewka 130-140 potem 140-skoki na 160-170 dalej 150 czasem 140 i dalej skoki na 170.
ostatnie 15km rozjazd na 140.
stargard-gryfino-stargard
-
DST
93.16km
-
Czas
03:02
-
VAVG
30.71km/h
-
VMAX
65.81km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miałbyć rozjazd, ale było troszkę szybciej.
pogoda deszczowa, chłodno, wietrznie, i złapał nas mocny deszcz.
T: niewiem. początek lekko środek mocny (40-50km) i koniec lekki rozjazd.
Mistrzostwa Polski - Śrem
-
DST
97.90km
-
Czas
02:30
-
VAVG
39.16km/h
-
VMAX
62.82km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
A więc tak, było lepiej niż w suchym lesie.
Startowało ludzi w mojej kategori 29, dojechało 18 a ja byłem 13 ( mój nr startowy tez 13 :D )
od samego początku dupki strasznie szarpali, pierw 48km/h i zwalnianie do 28km/h i jak przychodził podjazd to znowu do 50km/h i tak nonstop. Cały czas ktoś chciał uciekać, odskakiwali i wracali do peletonu aż w końcu ktoś odskoczył i już nie wrócił. Przez następne okrążenie 24km próbowaliśmy gonić ucieczkę ale chłopakom sie pojebał wyścig ze spacerem i dalej szarpali zamiast gonić równo. Dopiero pod koniec 2 okrążenia zaczeli iść równo, ale na moje nieszczęście jakiś dupek zrobił lukę od peletonu, jakieś 5-6m. i do mnie macha żebym dogonił ich :|
za huja nieszło bo akurat złapałem doła. i tak Peletonik mi uciekł, po paru km dochodzi mnie i kolegę grupka M40 z którą jedziemy równo i przyjemnie i pod koniec trasy prawie dogoniliśmy moją grupę MA20, jeszcze 10km i bym doszedł to co mi uciekło :(
to by było na tyle. kolejna porażka i kolejne doświadczenie.
Co do trasy, bardzo dobrze zabezpieczona, każda dziura w jezdni zaznaczona, finish jak na TDF :D
Tak więc moc była ale nie cały czas.
T: niewiem bo mi padła bateria w pulsometrze :( ale napewno ponad 170 nonstop.
oficjalny czas to jakies 2h29min35sek.
stargard-kobylanka-stargard
-
DST
30.41km
-
Czas
01:00
-
VAVG
30.41km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Spokojnie odpoczynkowo.
T: 130-140
