szatan21292 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2011

Dystans całkowity:1716.89 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:55:27
Średnia prędkość:30.96 km/h
Maksymalna prędkość:67.00 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:81.76 km i 2h 38m
Więcej statystyk

stargard-pyrzyce-kołbacz-stargard.

  • DST 71.74km
  • Czas 02:19
  • VAVG 30.97km/h
  • VMAX 53.75km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • Sprzęt Hawk
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 31 maja 2011 | dodano: 31.05.2011

Pogoda: bardzo bardzo gorąco, gorące powietrze :/ sucho, asfalt gorący, wietrznie.

T: pierwsze 5km - 130 od 5km za skuterem do 10km - 160, dalej 140-150 czasem 165-170.

Ps. skuter mi uciekł gdyż oddychanie miksolem mi nie odpowiada :P



stargard-gryfino-widuchowa-banie-pyrzyce-stargard

  • DST 134.25km
  • Czas 04:20
  • VAVG 30.98km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Hawk
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 29 maja 2011 | dodano: 29.05.2011

dzisiaj z grupką niedzielną skoczyliśmy na nieco dłuższy niż zwykle trening. Tempo troszkę ospałe dla tego od pyrzyc jechałem sam, Maciek mi uciekł ;p


pogoda ładna, słonecznie, ciepło,sucho, wiatr.

T: do gryfina 140-150 czasem 165 od gryfina bardzo różnie :D ostatnie 10km rozjazd 130.



dookoła miedwia szosą.

  • DST 75.76km
  • Czas 02:30
  • VAVG 30.30km/h
  • VMAX 47.56km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Hawk
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 28 maja 2011 | dodano: 28.05.2011

Trasa: stargard-pyrzyce-kołbacz-stargard.

po 2 dniach przerwy jeździ się bardzo przyjemnie :) odcinek pyrzyce kołbacz bardzo zajebisty!!!! asfalt idealnie równy, szeroka droga jak na autostradzie i do tego BARDZO MAŁY RUCH, coś jak na trasie do sowna :D
i do tego kilka miłych podjazdów.

pogoda ładna, słonecznie, wiatr w normie, sucho.

T: 130-140 czasem 165.


p.s. to moja nowa kolejna ulubiona trasa :)



Hotel Panorama 8x

  • DST 90.54km
  • Czas 03:06
  • VAVG 29.21km/h
  • VMAX 67.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Hawk
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 25 maja 2011 | dodano: 25.05.2011

Dziś mimo mojej senności pojechałem wraz z Maćkiem na trening. Tym razem jednogłośnie padło na podjazd pod hotel Panaorama, Maciek 10x po 1250m a ja 8 razy po 1250m.


Teraz musze odpocząć, chociaż kilka dni.

pogoda: ładna, słonecznie, troche zimno, sucho i silny wiatr.

T: 140-160 często 170-180. ostatnie km rozjazd na 145.


Maciek © szatan21292


nokia daje rade jeszcze robić niezłe fotki :D

Maciek bez zębów :D © szatan21292


maciek podjazd © szatan21292



stargard-goleniów-maszewo-stargard

  • DST 72.54km
  • Czas 02:19
  • VAVG 31.31km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Hawk
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 23 maja 2011 | dodano: 23.05.2011

pogoda ładna, słonecznie, ciepło, sucho, lekki wiatr.

taki można powiedzieć rozjazd po wczorajszym wyścigu.

T: 120:130 czasem 140.


co ciekawe średnia wyszła w miarę niezła a tętno cały czas niskie!?



wyścig o puchar wójta gminy suchy las.

  • DST 67.60km
  • Czas 01:50
  • VAVG 36.87km/h
  • VMAX 60.22km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Hawk
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 22 maja 2011 | dodano: 23.05.2011

pogoda ładna, sucho, ciepło.


Trasa wymagająca, praktycznie cały czas pod górkę albo z górki:/ dużo ciasnych zakrętów. długość 10 rund po 7km teoretycznie, w praktyce wyszło ciut mniej. W tym jeden ponad 1km podjazd.

na 2 okrążeniu peleton mi uciekł po wyjściu z zakrętu, a wszystko przez złe ustawienie w peletonie które zmuszało mnie do mocnego hamowania przed zakrętami. Jechałem cały czas przy krawężniku :/

no ale było jak było, następnym razem będzie lepiej.

średnia peletonu wyszła ponad 41km/h


co ciekawe że na treningach zawsze piekły mnie nogi a tętno i oddech miałem spokojny a tym razem nogi nic a oddech ledwo łapałem :/ COŚ SIĘ DZIEJE !!! :D




suchy las 22.05.2011 © szatan21292



stargard-goleniów-święta-goleniów-stargard

  • DST 107.62km
  • Czas 03:40
  • VAVG 29.35km/h
  • VMAX 49.77km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Hawk
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 maja 2011 | dodano: 20.05.2011

dzisiaj w miarę lekko i spokojnie.

pogoda ładna, trochę chmur, ciepło, sucho. lekki wiatr.

T: 120-130 czasem 150 raz 170.



stargard-tarnowo-stargard

  • DST 54.83km
  • Czas 01:38
  • VAVG 33.57km/h
  • VMAX 62.26km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Hawk
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 maja 2011 | dodano: 19.05.2011

troche za krótko, troche za szybko, i wogule nie tak jak byś powinno, ale leprze to niż nic.

na powrocie z Maćkiem spotkaliśmy Pana Franciszka Harbacewicza :)

T: 150-160 czasami 170-180.



tu i tam.

  • DST 57.89km
  • Czas 01:52
  • VAVG 31.01km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Hawk
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 maja 2011 | dodano: 18.05.2011

dzisiaj pojechałem w stronę sowna, przed sownem zawruciłem i wracałem aż do stargardu z Sową. on pojechał do domku a ja spowrotem na sowno. z sowna do stargardu, troche po mieście i tak wyszło 57km.



T: do 10km 130-140 od 10km do 20 110 od 20km 140-150 czasem 165, ostatnie 7km 135-140.



bałtyk-karkonosze ETAP I

  • DST 62.80km
  • Czas 01:51
  • VAVG 33.95km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Hawk
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 17 maja 2011 | dodano: 17.05.2011

A więc dzisiaj dnia 17 maja 2011 roku spełniło się moje marzenie :D pojechałem wraz z zawodowym peletonem kawałek etapu :D

Ale może od początku.
Pomysł ten wpadł kilka dni temu aby pojechać od maszewa do stargardu gdzie była meta z peletonem Bałtyk-karonosze.
Zaciągnełem do zabawy Maćka :D mimo złej pogody udało mi się go namówić na ten pokręcony pomysł.
po dojechaniu do maszewa czekaliśmy na peleton jakies 5-10min. Aż wkońcu pojawia się jakaś mała grupka kolarzy. Oni przejechali a my zaraz ruszyliśmy za samochodami technicznymi. Fakt, dogonić było w huj ciężko tą grupkę, goniliśmy ich jakieś 5-7km aż zorientowaliśmy się że to była tylko ucieczka a nie właściwy peleton :D
A więc jechaliśmy dalej spokojnie aż tu nagle na choryzoncie za nami pojawia się DUŻA grupka kolaży jadących po całej szerokości drogi, nie powiem robiło to wrażenie :D jedziemy sobie spokojnie 42km/h a peleton nas powolutku wyprzedza, my łapiemy się końca i jedziemy jak na fali aż do stargardu, po drodze coś mi odwaliło żeby pchać się do przodu, i to na podjeździe :D w nogach czułem coś pomiędzy piekłem a rozrzażonymi węglami.

po dojechaniu do stargardu na ul. szczecińską czekaliśmy pare ładnych minut aż ucieczka skończy wyścig i wtedy my mogliśmy wjechać z peletonem na 5 rund po 3km.
Na przed ostatnim okrążeniu udało mi się nawet wyjść na czoło peletonu :D:D:D Wrażenie poprostu NIESAMOWITE !!!

p.s. po dordze jakiś szwab pytał mnie gdzie mój numer :D co ja mu na to żę w domu zostawiłem. :)

średnia na BS słaba bo troszke jeszcze się wlekłem po mieśćie itp.
Od maszewa z peletonem prędkość nie schodziła ponżej 40km/h na podjazdach, na prostej około 48-52km/h.

Na sam koniec wziąłem od grupy CCC 2 bidony i jeden od grupy BGŻ.

Plan na następny rok: wziąść udział w wyścigu bałtyk-karkonosze :)



fotki wrzucę później.