bałtyk-karkonosze ETAP I
-
DST
62.80km
-
Czas
01:51
-
VAVG
33.95km/h
-
VMAX
59.00km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
A więc dzisiaj dnia 17 maja 2011 roku spełniło się moje marzenie :D pojechałem wraz z zawodowym peletonem kawałek etapu :D
Ale może od początku.
Pomysł ten wpadł kilka dni temu aby pojechać od maszewa do stargardu gdzie była meta z peletonem Bałtyk-karonosze.
Zaciągnełem do zabawy Maćka :D mimo złej pogody udało mi się go namówić na ten pokręcony pomysł.
po dojechaniu do maszewa czekaliśmy na peleton jakies 5-10min. Aż wkońcu pojawia się jakaś mała grupka kolarzy. Oni przejechali a my zaraz ruszyliśmy za samochodami technicznymi. Fakt, dogonić było w huj ciężko tą grupkę, goniliśmy ich jakieś 5-7km aż zorientowaliśmy się że to była tylko ucieczka a nie właściwy peleton :D
A więc jechaliśmy dalej spokojnie aż tu nagle na choryzoncie za nami pojawia się DUŻA grupka kolaży jadących po całej szerokości drogi, nie powiem robiło to wrażenie :D jedziemy sobie spokojnie 42km/h a peleton nas powolutku wyprzedza, my łapiemy się końca i jedziemy jak na fali aż do stargardu, po drodze coś mi odwaliło żeby pchać się do przodu, i to na podjeździe :D w nogach czułem coś pomiędzy piekłem a rozrzażonymi węglami.
po dojechaniu do stargardu na ul. szczecińską czekaliśmy pare ładnych minut aż ucieczka skończy wyścig i wtedy my mogliśmy wjechać z peletonem na 5 rund po 3km.
Na przed ostatnim okrążeniu udało mi się nawet wyjść na czoło peletonu :D:D:D Wrażenie poprostu NIESAMOWITE !!!
p.s. po dordze jakiś szwab pytał mnie gdzie mój numer :D co ja mu na to żę w domu zostawiłem. :)
średnia na BS słaba bo troszke jeszcze się wlekłem po mieśćie itp.
Od maszewa z peletonem prędkość nie schodziła ponżej 40km/h na podjazdach, na prostej około 48-52km/h.
Na sam koniec wziąłem od grupy CCC 2 bidony i jeden od grupy BGŻ.
Plan na następny rok: wziąść udział w wyścigu bałtyk-karkonosze :)
fotki wrzucę później.
komentarze
P.S ściągnij daszek:D