Maj, 2011
| Dystans całkowity: | 1716.89 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 55:27 |
| Średnia prędkość: | 30.96 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 67.00 km/h |
| Liczba aktywności: | 21 |
| Średnio na aktywność: | 81.76 km i 2h 38m |
| Więcej statystyk | |
stargard-sowno-goleniów-stawno-sowno-stargard
-
DST
71.10km
-
Czas
02:27
-
VAVG
29.02km/h
-
VMAX
54.84km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj rozjazd po wczorajszym wyścigu.
pogoda: pochmurnie, zimno, wilgotno, lekki wiatr.
T: 120-130 czasem 140 na finishu o tablice 170.
GRYFLAND
-
DST
94.29km
-
Czas
02:30
-
VAVG
37.72km/h
-
VMAX
53.75km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pobudka o 6:10. Pakujemy na pakę rower i prosto po Maćka. W gryficach idziemy po numery startowe, potem ja podgrzewam palnikiem makaron :D
Start o 10:40. grupka 5 osób. Start bardzo sprawny jedzie się bardzo dobrze, prędkość do płot około 36-40km/h na wylocie z płot Maciek urywa jednego kolesia na podjeździe. Potem był nastepny podjazd i znowu Maciek urwał jednego kolesia, i tym samym zostało nas trzech: Ja, Maciek, i Pan Junak z choszczna.
Tępo w zasadzie przez cały wyścig równe w okolicy 38km/h , wiadomo czasem było i 28 a czasem i 48km/h.
W sumie wyścig udany, dużo osób na trasie zostało wyprzedzonych przez naszą trójkę, nikt nas nie wyprzedzał, więc było OK.
Trasa: gryfice- płoty- resko - radowo wielkie- radowo małe- siedlice- radowo wielkie- resko - płoty- gryfice.
miejsce 23 w open i 5 w kat. M2.
Jak na początek sezonu to bardzo dobrze. Dodam że pierwszy raz osiągnełem taką dużą średnią prędkość.
pogoda ładna, słonecznie, ciepło, sucho, lekki wiatr.
T: 165-180 czasem 185. czyli mam jeszcze niezły potencjał :D
pokręcone sowno
-
DST
62.69km
-
Czas
02:02
-
VAVG
30.83km/h
-
VMAX
51.00km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
trasa: stargard przez spokojną - żarowo - przed sownem zawracam i z zagdańskim aż do żarowa - w żarowie zawracam bo jedzie do sowna tomek (saxobank )i pikuś :D - dalej sowno - przemocze i jeszcze troche - i spowrotem do stargardu.
T: 130-140 czasem 150 rzadko 170
pogoda ładna, troszke chmur, ciepło i sucho, bez wiatru.
stargard-kobylanka-st.czarnowo-wełtyń(las)-st.czarnowo-kobylanka-stargard (osp)
-
DST
95.34km
-
Czas
03:01
-
VAVG
31.60km/h
-
VMAX
49.77km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
pogoda ładna, słonecznie, ciepło i sucho, prawie bez wiatru,
T: początek 15km 130-140 dalej 145-155 czasem 170-180.
samopoczucie średnie.
stargard-sowno-tarnówko?-sowno-stargard
-
DST
54.00km
-
Czas
01:49
-
VAVG
29.72km/h
-
VMAX
42.00km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda ładna, słonecznie, ciepło, sucho, lekki wiaterek.
T: 130-140 czasem ( może raz ) 150-160.
opier..... ostateczny !!!
-
DST
133.92km
-
Czas
04:21
-
VAVG
30.79km/h
-
VMAX
48.86km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trasa: stargard- chociwel- dobra - siedlice - radowo wielkie - nowogard- stargard.
W sumie na starcie plan był taki żeby zobaczyć kawałek trasy gryfickiego maratonu. Aż do siedlic tempo srednio 27km/h. Potem zrobiło się z wiatrem i poszliśmy ponad 40km/h przeoczając zjazd spowrotem na chociwel. W nowogardzie chłopaki obudzili się że wyjdzie 130km i od tamtej pory wszycy byli niepocieszeni tym faktem poza mną i Maćkiem. Trasa i trening bardzo ciekawy, w zasadzie od samego startu dostawałem opierdziel za wszystko co się dało, począwszy od tego że mam czapkę pod kaskiem i chustkę na szyi, skończywszy na tym że zaszybko jechałem na zmianie i nie równo i w ogóle źle jechałem bo TAK!!!
Zauwarzyłem także ciekawe zjawisko, otóż im więcej kilometrów koledzy moi mają na licznikach tym częściej mnie opierniczają, pewnie ma to jakiś związek z ich zmęczeniem.
Tak czy inaczej trening się udał. Kilometrów nie za dużo nie za mało, tempo nie najgorsze choć mogło by być ciut szybsze. I przede wszystkim trasa bardzo gładka, praktycznie większość asfaltu równa jak stół.
T: do siedlic 135-145 od siedlic do maszewa 150-170 czasem 185. od maszewa do stargardu 140-150.
stargard-maszewo-goleniów-żłówia błoć-goleniów-stargard-kobylanka-stargard
-
DST
117.54km
-
Czas
04:04
-
VAVG
28.90km/h
-
VMAX
48.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
pogoda słoneczna, ciepło i sucho, wiatr w normie.
T: 135-145 czasem 150-160
szybko i treściwie
-
DST
40.91km
-
Czas
01:15
-
VAVG
32.73km/h
-
VMAX
58.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trasa: stargard- przed sownem nawrót i do górki w żarowie i spowrotem do sowna i tak chyba 2 czy 3 razy i do domu.
pogoda ładna, słonecznie, ciepło lekki wiatr.
T: 150-170 czasem 190.
stargard-marianowo-dobrzany-ińsko-chociwel-stargard
-
DST
102.53km
-
Czas
03:35
-
VAVG
28.61km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
zimno jak cholera, na początku ustalenia były takie że jedziemy na 100km i powolutku bo zimno. Aż do dobrzan jedziemy nie przekraczając 30km/h
od dobrzan aż do ińska jak sie zaczeły dziury a czasami kończył asfalt to Tomek (saxobank) rozpędził grupkę, porwał wszystko i huj. gdy zaczął się równy asfalt dogoniłem ucieczke kozaków, opierdzieliłem równo powiedziałem żeby poczekali aż dojedzie reszta i jechałem dalej spokojnie a oni dalej sobie uciekli. I to tyle.
pogoda: słonecznie, zimno , sucho, wiatr.
T: 140-160 czasem 175.
relax
-
DST
40.67km
-
Czas
01:30
-
VAVG
27.11km/h
-
VMAX
44.30km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Hawk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek miał być wolny ale że pogoda ma się jutro popsuć to pojechałem dzisiaj spokojnie się przejechać.
trasa: ścieżka rowerowa do bridgestone dalej na giżyn potem troszke po mieście w okolicach cmentarza i prosto na miedwie a z miedwia do domu koło spokojnej i różanej.
pogoda: troche słońca troche chmur, sucho i wietrznie ( północny wschód ).
T: 110-130
