Maj, 2010
Dystans całkowity: | 932.17 km (w terenie 207.96 km; 22.31%) |
Czas w ruchu: | 38:25 |
Średnia prędkość: | 24.26 km/h |
Maksymalna prędkość: | 71.50 km/h |
Liczba aktywności: | 20 |
Średnio na aktywność: | 46.61 km i 1h 55m |
Więcej statystyk |
Stargard-jęczydół-skalin-stargard.
-
DST
33.23km
-
Czas
01:17
-
VAVG
25.89km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
stargard-sowno-morzyczyn-skalin-stargard
-
DST
45.27km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:04
-
VAVG
21.90km/h
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przed siebie, przez pola i... pola ;)
-
DST
39.23km
-
Teren
20.00km
-
Czas
01:57
-
VAVG
20.12km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj postanowiłem objechać okolice Witkowa i tamtejsze polne autostrady :) droga nie była zła i jechało się o niebo lepiej niż wczoraj, lecz wciąż kondycja kiepska.
poniżej kilka fotek z nie treningu lecz wycieczki ;)
nie ma to jak pojeździć sobie po polanie ;) ciekaw tylko jestem kto by mnie tam znalazł jak by coś się stało :)
Pewnie wielu pomyśli że byłem na wycieczce w holandi albo w niemczech :D ale nieeeeeee :D to jest POLSKA :) żeby takie drogi były wszędzie... ( + 10 do szybkości ;) )
w poszukiwaniu kondycji...
-
DST
41.12km
-
Teren
12.00km
-
Czas
01:48
-
VAVG
22.84km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tym razem pojechałem gdzie kolwiek byle nie siedzieć w domu. Wcale mi sie nie chciało jechać:/ kondycja poprostu na poziomie ZERO jak bym na rowerze z miesiąc nie siedział :/ czym to spowodowane? tego nie wiem. Wiem jedno, musze coś wymyślić żeby znowu nabrać chęci na rower i treningi bo jazda na przymus nie jest fajna.
Gryf maraton XC
-
DST
37.27km
-
Teren
37.27km
-
Czas
01:50
-
VAVG
20.33km/h
-
VMAX
49.00km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
A więc tak, dzisiejsza trasa XC w szecinie była całkiem sympatyczna ;) rower spisał się na 6+ oponki moje nowe na błotko trzymały sie jak przyklejone, pogoda też dopisała, lecz to i tak nie miało większego znaczenia bo Ja we włąsnej osobie dałem dupy :/ start był bardzo dobry, jechałem na samym początku "peletonu" :D jednak po jakiś 12 minutach mój power sie skończył i dalej przez 30km męczyłem się aby dojechać do mety :/ ogólnie dojechałem chyba 30. Może i to będzie banalne wytłumaczenie słabego wyniku ale przez ostatni tydzień byłem chory i bolał mnie brzuch , więc coś musi być na rzeczy :(
Po wyścigu stoje smutny, łzy cisną się do oczu, czarne myśli przychodzą do głowy, ale ogólnie bilans finansowy nie jest tragiczny. Wydałem na wyścig 70zł i w zamian dostałęm trase :D 10 pomarańczy i wylosowałem jakieś wieszaki na rower.
trasa XC
-
DST
29.28km
-
Teren
29.28km
-
Czas
01:40
-
VAVG
17.57km/h
-
VMAX
44.39km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
Stargard-kępno-stargard
-
DST
40.95km
-
Teren
34.00km
-
Czas
02:06
-
VAVG
19.50km/h
-
VMAX
34.73km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
objazd trasy XC
-
DST
25.41km
-
Teren
25.41km
-
Czas
01:26
-
VAVG
17.73km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
Stargard-miedwie-warnica...
-
DST
34.14km
-
Czas
02:10
-
VAVG
15.76km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano o godzinie 10:00 wyruszam z moją niedzielną grupą :D jest nas około 30 osób, średnia wieku około 55 lat ;) jak to starsi ludzie, każdy wie lepiej gdzie jechać, lecz po długiej kłutni wychodzi na to że jedziemy do Warnicy i dalej sie pomyśli ;) przed koszewem około 15 ludków nadaje szybsze tempo i ucieka, zaś druga połowa ludków jedzie swoim tempem, ja jestem w tej drugiej grupie. Dojeżdżamy do Warnicy, i czuję ocieranie tylnej opony o ramę, myśle myśle i myśle że to możę się koło poluzowało, staję więc próbuję dokręcić ale wszystko jest OK, no tak jest ok ale po głębszym przemyśleniu i "obmacaniu" rowera dowiaduję się że mam pękniętą tylną ośkę w piaście :/ Zatem wybieram najkrótszą drogę do stargardu, i idę przez pole, po 7km marszu i wyjściu na główną drogę przybywa Kawaleria VW T4, wsiadam na pokłąd i dalsze 10km do stargardu jadę już w komfortowych warunkach ;)
Trójząb netpuna edycja wiosenna
-
DST
33.71km
-
Teren
30.00km
-
Czas
01:51
-
VAVG
18.22km/h
-
VMAX
49.42km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
A wiec dzisiaj wybrałem się na maraton trójząb neptuna edycję wiosenną :) w zasadzie to nie ma o czym pisać, trasa bardzo cięzka głównie przez tony liści na trasie, konkurecji też nie było, ledwie 28 osób :/ zdobyłem pierwsze miejsce w mojej kat. wiekowej i 3 na dyst. Dostałem kiepski medal i wruciłem do domu :(