Gryf Maraton (szczecin) I
-
DST
58.64km
-
Teren
58.00km
-
Czas
02:27
-
VAVG
23.93km/h
-
VMAX
55.47km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
A więc w niedzielę 25 kwietnia odbyła się pierwsza edycja Gryf maratonu.
Po krótkiej rozgrzewce ustawiłem się na starcie wśród ELITY :D sam start nie był zbyt udany ponieważ jakiś PACAN przedemną nie mógł się wpiąć w swoje pedały i troszke przez niego straciłem. Zaraz na pierwszym podjeździe dogoniłem drógą najszybszą grupę i aż do 15 km jechałem bardzo żwawym tempem z nimi, lecz na 15km na błotnym odcinku (3m ) Pan Dymek miał kłopot z pokonaniem ów błotnej przeszkody, przez co ja i mój rower wpadliśmy prosto w błoto:/ z poziomu parteru widziałem tylko jak moja kompania ucieka :( dalej aż do 30km usiłowałem ich gonić ale z mizernym skutkiem. Następną rudne jechałem cały czas sam starając się aby mimo braku sił nikt mnie nie wyprzedził, niestety i to też mi się nie udało bo 4 zawodników się trafiło i mnie wyprzedzili :(
Sama trasa bez rewelacji, bardzo prosta i płaska i bardzo dużo bruku :/ w rezultacie dojechałem 16 w open i 6 w kat. M2 z czasem 2h 27 min.
ps. następnym razem bedzie lepiej :D