Sprinty o tablice :)
-
DST
59.28km
-
Czas
02:00
-
VAVG
29.64km/h
-
VMAX
51.05km/h
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś na 18:30 byłem Ja. Maciek i Tomek i jeszcze jakiś kolo. Wszyscy czterej na MTB.
A że miało być lekko ;) to porobiliśmy sobie sprinty, najpier o tablice witkowo, potem o drzewo po prawej :D potem o jakiś znak na drodze i tak aż do stargardu.
Niestety Maciek ( Schleck ;) ) wciąz jest leprzy odemnie ( contador :D ).
stargard-grzędzice-sowno-przemocze-stargard
-
DST
49.60km
-
Czas
01:50
-
VAVG
27.05km/h
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rozjazd. Tętno: do 140
I znowu z McDonaldem
-
DST
60.66km
-
Czas
01:47
-
VAVG
34.01km/h
-
VMAX
48.62km/h
-
Temperatura
31.0°C
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trasa: stargard-sowno-przemocze-stawno-strumiany-sowno-stargard.
obecni: Ja, McDonald , Maciek.
tętno: na początku 140, od 15km. powyżej 155, MAX. 188.
Ps. JA CHCE DO JAKIEGOŚ NORMALNEGO KLUBU kol. :( przygarnie mnie ktos ?:)
Z McDonaldem ;D rozjazd
-
DST
70.51km
-
Czas
02:15
-
VAVG
31.34km/h
-
VMAX
53.53km/h
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
I znowu na 18:30, obecni: McDonald ;) Tomek K. , Krzysiu łysy , Maciek S. oraz JA :)
trasa: stargard-dzwonowo-marianowo-dobrzany-gdzieś tam na suchań :D i do domu.
tętno w granicach 140.
dookoła miedwia
-
DST
79.53km
-
Teren
15.00km
-
Czas
03:08
-
VAVG
25.38km/h
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
do REKOWa
-
DST
40.00km
-
Czas
01:29
-
VAVG
26.97km/h
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
dookoła miedwia
-
DST
73.41km
-
Teren
20.00km
-
Czas
02:43
-
VAVG
27.02km/h
-
VMAX
44.00km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
Stargard-grzędzice-stargard
-
DST
25.33km
-
Czas
01:03
-
VAVG
24.12km/h
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
Stargard-chociwel-kania-stargard
-
DST
60.38km
-
Czas
01:49
-
VAVG
33.24km/h
-
VMAX
57.77km/h
-
Temperatura
28.0°C
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś z Mazurem ( macdonald ;P ) wojtkiem i marcinem skoczyliśmy na chociwel, tempo bardzo fajne lekko sie jechało. W Chlebówku tak sie bójneliśmy że Mazur chciał wejść w zakręt 90* przy 40km/h :D :D ale niestety nie dał rady :D wszycy czterej o mało sie nie wyrżneliśmy, mi troszku dupą rzuciło :D
misja: zdobyć nr tel. :D
-
DST
132.77km
-
Czas
04:52
-
VAVG
27.28km/h
-
VMAX
58.34km/h
-
Temperatura
35.0°C
-
Sprzęt Sikorski chickadee
-
Aktywność Jazda na rowerze
W niedzielę po dojechaniu do celu, miałem poważną rozterkę co zrobić : jechac dalej czy wracac do stargardu?
wreszczie zdecydowałem ze wracam do domu, jedyne czego żałowałem to to że w pielgrzymce rowerowej do częstochowy brało udział kilka fajny dziewczyn :D
a więc długo nie myśląc w poniedziałek wsiadłem o 9 rano na moją sikorke i pognałem do puszczy bukowej na górską drogę. Tam spotkałem Jacka i całą pielgrzymkę, oraz wcześniej już zauwarzoną Olę z choszczna :)
odrazu napiszę że misja sie udała, numer zdobyty ;)
z pielgrzymką dojechałęm az za przelewice, podziękowałem wszystkim i wruciłem do domu juz swoim tępem...